Studenci w Banku Żywności: od wolontariatu do stażu
Są młodzi, pełni energii i entuzjazmu. Nierzadko związani są z Bankiem Żywności od lat, współpracując z nami, jako wolontariusze, praktykanci, stażyści. Co ich motywuje? – Pomaganie innym powinno być obowiązkiem każdego człowieka – mówi jeden ze stażystów.
Karol, Paweł, Marcin i Wiktoria są studentami Wydziału Nauki o Żywności na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Do naszego Banku trafili na staż. I od razu zostali rzuceni na głęboką wodę, bo właśnie wydajemy żywność w ramach programu FEAD. Przez dwa dni do magazynów Banku przyjdzie niemal trzysta osób. Każda z nich odbierze paczkę żywnościową, w której znajdzie m.in. kaszę, żółty ser, fasolę, powidła, mleko. Wszyscy beneficjenci pomocy zostali wskazani przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
W magazynie jest przysłowiowy młyn. Studenci dzielą żywność, sprawdzają tożsamość, dyskutują z ludźmi, nie ma nawet okazji, żeby na chwilę przysiąść. W wolnych chwilach rozmawiamy o stażu w Banku i wolontariacie.
– Podoba nam się tutaj. Trzeba wykazać się kreatywnością. Dostajemy zadanie i nikt nam nie narzuca, jak mamy je wykonać – ocenia Karol. – I co ważne, to ambitne prace, a nie parzenie kawy. Dystrybuujemy żywność, czasem trzeba pojechać do urzędu, zadzwonić gdzieś, popracować w magazynie. Wiedziałem, że chcę tutaj przyjść, bo podczas poprzednich kontaktów z Bankiem spodobała mi się przyjacielska, dobra atmosfera, która tu panuje.
Paweł, podając powidła kolejnej potrzebującej osobie: – Mój kontakt z Bankiem zaczął się od zbiórki żywności. Ktoś przyszedł do szkoły, opowiedział o niej, postanowiłem się zaangażować. Dostałem nawet pamiątkowy dyplom. Do tej pory trzymam go w teczce!
Karol: – Pracowaliśmy, jako wolontariusze w magazynie, zbieraliśmy także pieniądze na odbudowę Kuźni Społecznej.
Marcin i Wiktoria wybrali Bank na staż z polecenia kolegów. Marcin studiował wcześniej zarządzanie i inżynierię produkcji, a obecnie towaroznawstwo. Uznał, że Bank będzie odpowiednim miejscem do poszerzenia wiedzy na temat sektora spożywczego. Wiktoria z kolei jest absolwentką studiów licencjackich gastronomia – sztuka kulinarna. A stąd już krótka droga do Banku Żywności.
Studenci zachęcają do współpracy z Bankiem i wolontariatu. Na ich przykładzie widać, że można związać się na dłużej z naszą organizacją. Dać coś od siebie i również otrzymać.
Karol: – Obowiązkiem człowieka jest pomaganie innym. Żałuję, że moi rówieśnicy niechętnie angażują się w wolontariat. To, niestety, jest już pokolenie, które zacznie działać dopiero wtedy, kiedy będzie coś z tego miało. A przecież warto coś zrobić dla wewnętrznej satysfakcji, że się komuś pomogło. Dobro wraca i procentuje.
Jeśli chcecie włączyć się w działania Banku Żywności w Olsztynie to zapraszamy do kontaktu: tel. 662 122 009
Potrzebujemy:
• pomocników przy zbiórkach żywności w sklepach,
• koordynatorów zbiórek w placówkach handlowych,
• pomocników do przyjmowania i segregacji żywności zwożonej do magazynu,
• kierowców do zwożenia żywności ze sklepów