18 sierpnia 2022

Wspólne gotowanie integruje. Warsztaty polsko-ukraińskie

Powoli kończymy cykl dwunastu warsztatów kulinarnych, w których wzięło udział ponad 160 osób. Ich głównym celem była integracja obywateli Ukrainy z mieszkańcami Olsztyna i regionu.

Uczestnicy warsztatów wspólnie przygotowywali potrawy kuchni regionalnej (Warmii i Mazur), ukraińskiej, polskiej, francuskiej i włoskiej. Nie zabrakło również dań w duchu zero waste, na przykład puddingu chlebowego na słodko i wytrawnie, czy ulubionych dań dzieci, takich jak np. naleśniki (na słodko i wytrawnie). — Prowadzący warsztaty szefowie kuchni Maciej Maciejewski i Przemysław Hulewski zaproponowali także dużo kulinarnych niespodzianek — zdradza Maja Świtkowska, menedżerka kuchni warsztatowej Kuźni Społecznej. — Uczestnicy warsztatów przygotowywali zatem faszerowaną cukinię i szukali niebanalnych połączeń, na przykład zastosowali farsz z oliwek, czosnku i miąższu z bakłażana do nadziewanego bakłażana. Prowadzący przygotowywali również dania vege, które cieszyły się wielkim zainteresowaniem, udzielali porad i zdradzili kilka swoich kulinarnych sekretów.

Warsztaty były okazją nie tylko do wspólnego gotowania, ale także do poznania nowych osób, integracji polsko-ukraińskiej i międzypokoleniowej. Uczestnicy chwalili ideę takich spotkań, bo była to dla nich przede wszystkim odskocznia od codzienności. — Zauważałam wiele dobroci, a za strony ukraińskiej wdzięczności za to, że nasi goście mogli interesująco spędzić czas, poznać nowe osoby i kultury, dzięki wspólnemu gotowaniu — mówi Maja Świtkowska. Warsztaty kulinarne po raz kolejny udowodniły, że nic tak nie łączy ludzi, jak wspólne zagotowanie posiłku i jego konsumpcja przy dużym stole, a czasem już nad garnkiem!

W warsztatach wzięła udział m.in. pan Bartosz z Zosią: — To świetna inicjatywa! Moja córka miała okazję nie tylko spędzić czas z innymi dziećmi, ale też poznała kilka przepisów. Bariera językowa nie była problemem, dzieciaki świetnie się dogadywały i współpracowały ze sobą — zapewnia tata uczestniczki warsztatów.

18-letni Orest przyjechał do Polski jeszcze przed wybuchem wojny, a na warsztaty przyszedł z mamą. — Bardzo mi się podobało, bo mogłem przynajmniej wyrwać się z domu i zrobić coś pożytecznego — mówi nastolatek. — Nie jestem dobry w gotowaniu, w domu czasem pomagam mamie, ale nie bardzo mi to wychodzi. Tutaj przynajmniej czegoś się nauczyłem.

 

Organizacja warsztatów możliwa była dzięki dotacji udzielonej przez Federację Polskich Banków Żywności

 

26 kwietnia 2024

Duże zainteresowanie naszym projektem!

Kilkudziesięciu przedstawicieli samorządów, ośrodków pomocy społecznej i organizacji wzięło udział w spotkaniu, podczas którego przedstawiliśmy założenia projektu, którego głównym celem jest stymulacja... czytaj dalej

19 kwietnia 2024

Żywność największą potrzebą człowieka – przyjdź na spotkanie i weź udział w projekcie!

25 kwietnia chcemy zaprosić zainteresowanych do wzięcia udziału w spotkaniu informacyjnym, dotyczącym projektu „Food is the Greatest Human Need Program”  (Żywność największą potrzebą człowieka) w ramach,... czytaj dalej

Zobacz wszystkie aktualności