Nowy Bank Żywności w regionie. Wspieramy Pisz!
Na Warmii i Mazurach pojawił się trzeci bank żywności. Tym razem pomoc żywnościowa będzie niesiona z niewielkiego Pisza. My będziemy wspierać działania banku, dzieląc się doświadczeniem.
Od niedawna pomocowa mapa Polski wzbogaciła się o nowy bank żywności. Tym samym sieć w Polsce liczy już 33 organizacje. – Zostaliśmy poproszeni o wsparcie na początku działalności piskiego banku – mówi Marek Borowski, prezes Banku Żywności w Olsztynie. – Nie chcemy zawłaszczać całego terenu Warmii i Mazur, bo z takiej współpracy mogą być obopólne korzyści. Dla nas docieranie z pomocą w tamte rejony było kłopotliwe logistycznie, a w ten sposób łatwiej będzie wypełnić bankami coraz większą przestrzeń województwa, wzmacniając przy tym całą sieć w Polsce.
Marek Borowski został przewodniczącym rady nadzorczej fundacji, która zarządza bankiem, a do Pisza wysłaliśmy kilka ton produktów z programu FEAD. Jaki ma na siebie pomysł bank w Piszu? Przeczytajcie krótką rozmowę z jego prezesem Marcinem Kwiatkowskim.
BŻ w Olsztynie: – Skąd pomysł na uruchomienie banku w Piszu? Dlaczego małe miasteczko, a nie np. większy Ełk?
Marcin Kwiatkowski, Prezes Banku Żywności w Piszu: – Naszą działalność rozpoczęliśmy od regionu, który znamy najlepiej. Najbliższe Banki Żywności znajdują się w Olsztynie i w Suwałkach, czyli każdy ponad 100 km od nas. Działając na swoim terenie, identyfikujemy potrzeby lokalnej społeczności, łatwiej nam tu dotrzeć z żywnością.
Taka lokalizacja to duży plus. Bez problemu docieramy do mazurskich miejscowości w naszej okolicy, a ze względu na bliskość takich ośrodków, jak Kolno czy Grajewo możemy też działać ponadregionalnie. Pisz to także nasze miasto, tutaj mieszkamy, pracujemy, mamy przyjaciół. Cieszy mnie, że właśnie tu otworzyliśmy bank żywności.
BŻ w Olsztynie: – Jaki jest pomysł na działanie banku w Piszu?
MK: – Przede wszystkim chcemy pomagać i zmniejszać poziom ubóstwa na naszym terenie, wspierając rodziny i osoby w trudnej sytuacji życiowej oraz pomagać tym rodzinom w wyrównywaniu szans. Nasze cele to także przeciwdziałanie marnowaniu żywności, edukacja żywieniowa oraz aktywizacja zawodowa.
W nieco dłuższej perspektywie planujemy powrócić do naszych korzeni i realizować projekty technologiczne, łącząc je z edukacją i przeciwdziałaniem wykluczeniu cyfrowemu. Bank Żywności w Piszu powstał z przekształcenia Polskiej Fundacji Technologicznej Ryś, w której prowadziliśmy zajęcia z programowania i budowania robotów Lego Mindstorms dla dzieci i młodzieży.
BŻ w Olsztynie: – Czym dysponujecie na tę chwilę?
MK: – Mamy już biuro, kawałek działki, chłodnię i samochód Iveco. Ten ostatni przekazał nam Bank Żywności w Szczecinie. Za chwilę kończymy remont hali magazynowej. Ale nasz bank to przede wszystkim zgrany zespół. Wszystkim nam przyświeca ten sam cel – zmieniać swoje otoczenie na lepsze.
BŻ w Olsztynie: – Jeśli chodzi o współpracę z innymi bankami, to już zaczęliście działać z nami.
MK: – Bardzo mnie cieszy, że Bank Żywności w Olsztynie podpisał z nami porozumienie o współpracy. Dzięki temu już w tym roku bierzemy udział w dystrybucji żywności w ramach programu operacyjnego POPŻ. Obecnie działamy jako OPL BŻ Olsztyn, czyli organizacja partnerska o zasięgu lokalnym.