Menedżer na dobre i złe
Uczestnicy projektu Speed Up Your Business rozpoczęli pracę z menedżerami inkubacji, której owocem ma być opracowanie minimalnej wersji produktu i modelu biznesowego, wokół którego ma działać firma oraz urynkowienie produktu.
Projekt Speed Up Your Business, realizowany przez Bank Żywności w Olsztynie i Kuźnię Społeczną, przewiduje, że w ciągu trzech lat weźmie w nim udział 30 przedsiębiorstw (10 rocznie). W ramach przedsięwzięcia otrzymają one bezpłatnie kompleksowe wsparcie w rozwoju oraz pakiet niezbędnych usług, które pozwolą wprowadzić na rynek innowacyjny produkt (rozumiany jako produkt lub usługa). Uczestnicy będą mogli liczyć m.in. na wsparcie promocyjne, prawne, księgowe, mentoringowe, doradcze, szkoleniowe, specjalistyczne, a także na dostęp do działającego w chmurze pakietu narzędzi do organizacji i zarządzania procesami w firmie.
Jedną z najważniejszych usług jest opieka menedżera inkubacji. Dziesięcioma firmami zajmuje się troje menedżerów: Anna Ciesielska, Dorota Łutowicz-Głowacka i Maciej Felski. Ich zadaniem jest takie poprowadzenie uczestników projektu, aby pod koniec jego trwania każdy miał dopracowany produkt i model biznesowy, zawierający niezbędne informacje, pozwalające się odnaleźć na rynku, takie jak np. profil klienta, forma sprzedaży produktu, opracowany język korzyści, który będzie używany w komunikacji sprzedażowej. – Swoją rolę nazwałabym jako interim menedżer, który zorientowany jest na osiągnięcie określonego celu – mówi Anna Ciesielska. – Naszym zadaniem jest wejście do zespołu, wspieranie i doradzanie, aby osiągnąć wspólnie zaplanowany rezultat. W praktyce wygląda to tak, że jestem cały czas przy startupie, chodzę z nim na spotkania biznesowe, przyglądam się, jak rozmawia, czy potrafi sprzedać produkt. Muszę być cały czas obok, śledzić postępy.
Nim jednak dojdzie do spotkań z klientami, menedżerowie wykonują wraz ze startupami pracę koncepcyjną (każda z firm może liczyć niemal na 300 godzin opieki menedżera!). Na pierwszych spotkaniach opracowywany jest Indywidualny Plan Rozwoju i plan pracy na cały rok. – Opracowujemy także koncepcję MVP (minimum viable product – red.), czyli minimalną wersję produktu, którą powinniśmy uzyskać pod koniec procesu inkubacji – tłumaczy Anna Ciesielska.
W pracy ze startupami wykorzystywane są trzy metody – design thinking, lean startup, customer development. Pierwsza z nich to metoda twórczego rozwiązywania problemów. Warsztaty z design thinking są już za uczestnikami projektu.
W metodzie lean startup menedżerowie zastanawiają się wraz ze startupem (krok value proposition canvas), kim ma być docelowy klient i w jaki sposób produkt lub usługa opracowana przez firmę ma odpowiedzieć na jego potrzeby i bolączki. W kolejnym kroku (lean canvas) menedżerowie inkubacji określają m.in., na jakie problemy może natrafić startup, jak określić kanały dotarcia do klienta. Ostatni etap to business model canvas. – To podstawowa struktura pracy w każdej firmie – mówi Anna Ciesielska. – Sprawdzanie w praktyce założeń, które przyjęliśmy w modelu biznesowym. Nie uznajemy, że są prawdziwe, tylko badamy je rynkowo, np. wysyłamy ofertę do potencjalnego klienta. Nie można wyjść z pokoju, po roku teoretycznej pracy, z gotowym produktem na rynek, mówiąc „kupujcie go”.
Ciekawie wygląda metoda customer development, którą w skrócie można określić „rozpoznanie bojem”. Jeśli startup posiada półprodukt, gotowy do sprzedaży, to może go dystrybuować, badając rynek i ucząc się go. – Jeden ze startupów żywnościowych otrzymał zamówienie od dużego klienta na przygotowanie zestawów świątecznych – opowiada Anna Ciesielska. – Chciał odmówić, bo nie był w stanie zrealizować zamówienia, dlatego, że posiada jeden produkt i chciał poczekać do momentu, gdy będzie ich więcej, co pozwoli na stworzenie takiego zestawu.
Wykorzystując jednak tę metodę, menedżer inkubacji wraz ze startupem doszli do wniosku, aby dostarczyć firmie zastępcze produkty innych producentów, badając tym samym potrzeby klienta. W kolejnym startup zachęcał firmę, aby w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu połączyła wsparcie startupu ze swoimi wcześniejszymi działaniami, czyli konkretnie społecznym sadzeniem lasu. Z tych obszarów zasadzonego przez pracowników firmy lasu, będą pochodziły szyszki, które startup może użyć przy kolejnym oferowanym przez siebie produkcie. To doskonałe połączenie działań społecznej odpowiedzialności biznesu z indywidualnym produktem szytym na miarę danej firmy.
II edycja projektu Speed Up Your Business rozpocznie się w przyszłym roku. Śledź informacje na bieżąco i dołącz do tych, którzy postanowili przyspieszyć rozwój swojego biznesu: www.akceleratorspeedup.pl