Co seniorzy myślą o idei zero waste?
W projekcie „Społeczności nie marnują” spotkaliśmy się z grupą seniorek, które podzieliły się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi szeroko rozumianego niemarnowania zasobów.
Młodzież, osoby związane ze spółdzielnią Humanus, a teraz seniorzy – to grupy, które zaangażowaliśmy w realizację projektu edukacyjnego „Społeczności nie marnują”. Jego celem jest dyskusja i wypracowanie rekomendacji dla samorządu lokalnego, które będą mówiły o to, co jest ważne dla każdej z tych grup w kontekście niemarnowania zasobów. Pytamy różne społeczności, co zmieniłyby w swoim otoczeniu, wskazały dobre praktyki, tak aby wszystkim nam żyło się lepiej w poszanowaniu naszej planety.
W ostatnim spotkaniu cyklu wzięły udział seniorki z olsztyńskiego koła Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. Kobiety zapoznały się z głównymi zasadami idei zero waste, skupionymi wokół pięciu haseł:
- REFUSE, czyli odmawiaj (np. przyjmowania ulotek, czy plastikowych toreb);
- REDUCE, czyli ograniczaj (kupuj rzeczy, których naprawdę potrzebujesz);
- REUSE, czyli dawaj przedmiotom drugie życie;
- RECYCLE, czyli traktuj odpady nie jako śmieci, ale potencjalne zasoby;
- ROT, czyli kompostuj
Iwona Skrodzka, szefowa koła, zwracała uwagę, że ma znajomą, która kupuje… każdy lakier do paznokci, który zauważy, bo podobają się jej różne odcienie. A potem często z nich nie korzysta. Wśród prawidłowych postaw kobiety wskazały, że wykorzystują stare płyty CD do budowy okolicznościowych dekoracji, czy stosują je jako podkładki pod filiżanki i kubki. Wśród zebranych była także seniorka, która szyje pokrowce na zniszczone i zabrudzone krzesła.
Dyskusję na temat niemarnowania zamknęło opracowanie przez seniorki swoich rekomendacji dla samorządu. Kobiety chciałyby, aby w Olsztynie – wzorem innych miast – powstały kawiarenki naprawcze. Ich idea polega na wzajemnej pomocy. Do takiej kawiarenki można przyjść ze zużytym lub uszkodzonym sprzętem i na miejscu, korzystając ze wsparcia innych, naprawić go, a nie wyrzucać i kupować nowy.
Drugim pomysłem było uruchomienie w Olsztynie sklepu społecznego, do którego można oddać własne rękodzieło. Trzecim pomysłem było zwiększenie liczby butelkomatów, a czwartym edukacja. Zdaniem kobiet nauka niemarnowania, krzewienie idei zero waste, powinno trwać już od najmłodszych lat dziecka.
– Spotkanie z seniorkami było ostatnim z cyklu – mówi Aleksandra Matias, koordynatorka projektu. – Wkrótce ekspert opracuje zebrane rekomendacje, które przekażemy samorządowi Olsztyna. Pozostaje mieć nadzieję, że uwagi mieszkańców zostaną wysłuchane, bo dzięki temu wszystkim nam będzie żyło się lepiej.
Celem projektu jest zaangażowanie mieszkanek i mieszkańców Olsztyna w tworzenie lokalnych polityk samorządu uwzględniających ideę zero waste.
Projekt jest realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG